Spisuj swoje sukcesy na koniec dnia!
Zakończenie dnia w pozytywnym duchu, jest równie ważne, jak jego „otwarcie”. Pisaliśmy o tym w artykule „Ścielenie łóżka – początek reakcji łańcuchowej„. Jedną z lepszych metod, aby pozytywnie zakończyć dzień i z czystym sumieniem udać się na zasłużony sen, jest przełamanie schematu codziennego myślenia i analizę swoich myśli. Spisuj swoje sukcesy na koniec dnia a dystans do codziennych spraw pozwoli ustudzić nawet największe emocje.
Łap za notes...
Może do tego posłużyć zarówno notes, mała karteczka, dziennik, kalendarz czy wirtualny notatnik. Wystarczy niecałe pięć minut, podczas kolacji czy przed snem. Zobaczysz, ile pozytywnych rzeczy spotkało Cię tego dnia, jak dużo udało się wykonać.
...i do dzieła!
Nie ograniczaj się do większych osiągnieć, czy tylko tych związanych z życiem zawodowym. Każdy mały sukces, czy to nowo poznana sympatyczna osoba, zakup długo poszukiwanej książki, pierwszy dzień na siłowni, pochwały od szefa – sprawią, że inaczej spojrzysz na swoje dokonania. Nawet jeśli ostanie godziny, czy to w pracy czy w domu, były trudne, stresujące i nerwowe.
Spisuj swoje sukcesy bo warto
Tutaj nie ma ograniczeń co do wieku, płci czy tego jakie masz wykształcenie. Taka praktyka poprawia nie tylko Twoje samopoczucie, ale także Twoją spostrzegawczość. Zaczynasz widzieć dookoła bardziej „wyraźnie”, dostrzegasz wreszcie swoje sukcesy ale także i porażki (analizując swój dzień na koniec). Co więcej, uczysz się i rozwijasz wyrażanie emocji.
Podsumowując, szukaj pozytywów każdego dnia!
Dobra praktyka
Wiele osób spisuje swoje dni, przemyślenia, sukcesy i porażki w pamiętniku. To sprawdzony sposób na lepszy początek lub koniec dnia, plany na przyszłość i lepsze samopoczucie czy pewność siebie.
